Wspomnienie :)

wpis w: Aktualności | 0

       Jakoś…. tak listopad nastraja nostalgicznie i mimo, że za chwile zaczną rozbrzmiewać dźwięki kolęd i pastorałek, dzieci będą dopytywać się o obecność św. Mikołaja oraz przekonywać wszystkich chcących i nie chcących, że w 2013 roku były nadzwyczaj grzeczne, ja mam potrzebę podsumowań i wspomnień. Nie wiem czy będą chronologiczne, raczej utkamy je z naszych odczuć i emocji jakie towarzyszyły nam przy kolejnych realizacjach. Zdjęcia nie zawsze będą dobre, myślę, że nawet częściej gorsze niż lepsze, ale pokażemy nasze prace. Tutaj akurat zdjęcia będą najlepsze z najlepszych 🙂 www.anetakicman.pl

…..ufffff……rozgadałam się.

Przygoda z Panią Beatą.

Zaczęło się zwyczajnie, mail z prośbą o wycenę i rezerwację terminu (22.06)
I….peonie, mają być peonie, białe nie rozwinięte do końca w tzw. „półpąku” i mech, czyli to co lubię najbardziej prostota i elegancja, maksimum wyrazu przy minimum środków.(www.metaflora.pl)
Pani Beata przemiła i przesympatyczna , świetna organizatorka, wiedząca czego chce ale prowadząca nas łagodnie, przyjmując nasze sugestie i podsuwając swoje pomysły.

Dogadałyśmy się i zrozumiałyśmy, adrenalina szalała w moim sercu,  marzyłam żeby wszystko wyszło jak najlepiej a oto rezultaty :

 
Dzięki Pani Anecie Kicman i jej fotografiom możemy pokazać jak naprawdę było pięknie i zapraszamy do odwiedzenia jej strony, i podziwiania wielu http://anetakicman.pl/blog/ pięknych zdjęć i sesji . Mamy nadzieję na dalszą współpracę 🙂
 
 
 

 
 

 
Ślub odbył się w kościele pw. Św. Anny na Starym Mieście w Warszawie.

Na koniec były najmilsze z miłych podziękowania osobiste i mail , który je poprzedził 🙂

W dniu 25 czerwca 2013 08:35 użytkownik  <>
napisał:
Witam serdecznie,
 

Nie ma słów, abym mogła wyrazić swoj zachwyt Pani
realizacją Pani Kasiu – pięknie dziękuje i jest Pani mistrzynią nie tylko w moim
mniemaniu,ale też gości i naszych rodzin.

            Uffff…..odetchnęłam z ulgą po raz kolejny i utwierdziłam się w przekonaniu , że naprawdę warto pracować z zaangażowaniem. 
 
 
Autor: Katarzyna Kok

Wspomnienie 🙂
Oceń